Agnieszka Radwańska

Wasz Rodzynek

Czy chwaliłem się już jakie mam zdanie na temat Radwańskiej Hyhy

?

[wróciłem hej

]

Ania

Nie chwaliłeś się chyba, ale nie wiem czemu odnoszę wrażenie, że chyba jej nie lubisz ;>

[ juhuu xD ]

Tomash

Agnieszka Radwańska (19 l.) pędzi po sukcesy w 2009 roku.

To był najlepszy rok w jej karierze. - Było tak dobrze, że w sylwestra nie będę sobie żałowała szampana - zdradza nam Agnieszka Radwańska (19 l.).

REKLAMA Czytaj dalej

5 stycznia Agnieszka wylatuje do Australii, gdzie zagra w Sydney, a tydzień później (19.01) w Australian Open.

Na sukces w Australian Open Isia ciężko pracuje. Nawet dziś zamiast szykować się do zabawy sylwestrowej u fryzjera i manikiurzystki jak przeciętna 19-latka, będzie miała dwa treningi tenisowe i jeden ogólnorozwojowy.

- Bo taką całkiem przeciętną 19-latką to ja chyba nie jestem - mówi, wsiadając do swojego mercedesa CLS 320.

wp.pl

Ania

No raczej, że nie jest przeciętną

Ciekawa jestem czy ten start w Sydney będzie dla niej dobrym przygotowanie do Australian Open, czy też ją tylko zmęczy.

Tomash

Wyniki dzisieszej Gali :

Oto dziesiątka najlepszych sportowców roku w Polsce:

1. Robert Kubica
2. Leszek Blanik
3. Tomasz Majewski
4. czwórka podwójna (Kolbowicz, Wasielewski, Jeliński, Korol)
5. Szymon Kołecki
6. Maja Włoszczowska
7. Tomasz Gollob
8. Tomasz Sikora
9. Agnieszka Radwańska
10. Paweł Małachowski

Agnieszka niezle dobrze ze tenis zaistnial

.Co do zwyciescy to wiadomo ze przyciaga najwieksze rzesze kibicow przed telewizory .Teraz modny sport F1 Mruga

Ania

Napisałam o tym też wczoraj w temacie "Sport ogólnie"

Agnieszka wyglądała bardzo ładnie, ale minę miała jakąś nie wiem....zawiedzioną?Zmęczoną?Tak jakoś nie teges.
Agnieszka jest na okładce nowego "Wprost".

Mes

Ja tam nigdy chyba nie widziałam Agnieszki jakoś szczególnie ucieszonej

Ania

To też niby prawda, ale taka była dodatkowo zdołowana.

Mes

Może chciała wygrać, w końcu to panna Isia Wspaniała Very Happy

Ania

Nie sądzę.Ja myślę, że ona na to tak nie patrzyła.
Agnieszka w Sydney zagra debla z Marią Kirilenko.Ale sobie partnerkę wzięła.. Very Happy

Mes

Będzie się musiała na kort ładnie ubrać, coby nie wypaść wsiowo przy łodpicowanej Mari Very Happy

Ania · Wysłany: Śro 16:47, 04 Mar 2009 Temat postu:

Jakub Ciastoń o porażkach Agnieszki:

Mes · Wysłany: Śro 17:20, 04 Mar 2009 Temat postu:

mnie się wydaje, że trener i całe otoczenie Agi z uporem maniaka twierdzą, że ona jest dobra i nic w jej tenisie poprawiać nie trzeba. Dajmy tu jako przykład pytanie ją o słaby serwis. Odpowiedź brzmiała mniej więcej: "Jeśli ktoś mówi, że mam slaby serwis, to niech wyjdzie na kort i zaserwuje lepiej"
Jakby miała trochę więcej siły i kondycję lepszą to też by jej nie zaszkodziło.

Monia · Wysłany: Śro 18:17, 04 Mar 2009 Temat postu:

Fibak

Nie żebym się z nim nie zgadzała ale jeszcze parę miesięcy temu można było usłyszeć (gdy komentował gościnnie w PSE czy był proszony o jakąś analizę w serwisie informacyjnym) bądź przeczytać jak on to widzi Agnieszkę jako finalistkę turnieju wielkoszlemowego czy przepowiada awans na do TOP 5.
Zdecyduj się pan Rolling Eyes

Osobiście nie wiem co o tym myśleć....
Nie sposób nie zgodzić się, że wpływ ma zdrowie. Jeśli zawodniczka czuje, że nie jest w pełni zdrowa, to boi się zaangażować organizm w 100% w obawie przed nową kontuzją czy nagłym osłabieniem.
Ale zwalanie poniekąd winy na nietrafione losowanie czy źle ułożony plan gier też jest nie halo. Nie ona pierwsza i nie ostatnia została tak potraktowana...
Dla przykładu Mauresmo w tym samym turnieju miała grać mecz w poniedziałek 24h po wygraniu turnieju w Paryżu. Gdyby się nie wycofała, nie miałaby nic do gadania.

Trzeba poczekać trochę aż Aga będzie zdrowa. Wtedy faktycznie będzie można stwierdzić czy odbicie na wynikach miał gorszy stan fizyczny czy po prostu Radwańska jest bez formy.

Ania · Wysłany: Czw 16:02, 05 Mar 2009 Temat postu:

Fibaka cenię, bo trudno nie cenić, ALE uważam tak jak Monika, że jest niezdecydowany.Poza tym nie potrafi trochę skrytykować Agnieszki.To nie jest tak, że jestem jej fanką.Ja ją bardzo szanuję i zawsze ściskam kciuki, ale trochę obiektywizmu potrzeba.Ja myślę, że jakby usłyszała od Fibaka kilka porządnych rad to może to też by mogło na nią wpłynąć?

Mestari, też tak uważam.Nie ma co się oszukiwać, że w tym sezonie Agnieszka gra dobrze.A że serwis słaby to wszyscy wiemy, więc po cholerę się naburmuszać, że wcale taki nie jest.Pewnie, najlepiej odpowiedzieć "zaserwuje se lepiej".Ale to nie my jesteśmy 10 rakietą, nie od nas się wymaga.