Roland Garros 2009

Aga

Sukienka Agi akurat mi się podobała

Monia

6/0 6/2

Za łatwo jej idzie xD
Pierwszy set całkowita dominacja i błędy Czeszki. Nie zaliczyła ona żadnego winnera.
W drugim Iveta doszła do wniosku, że gorzej już grać się nie da. Wzięła się do roboty i ganiała Gwiazdeczkę równo. Wymiany się przedłużały bo jak wiadomo im Ana bardziej zabiega tym rzadziej trafia.
Prowadziła *2/1. Potem Ana wzięła się do roboty po krótkiej dekoncentracji. Wygrała 5 gemów z rzędu.
Cieszy pewna gra (zwłaszcza fh) oraz próby skracania gry poprzez chodzenie do siatki.
De Brito :hamster_omfg:

Jak dobrze, że odpadła.

Marysia, Vika i Venus przy niej są milczkami. xD
Francuzka miała moje całkowite wsparcie w tym meczu. Niech się gospodarze cieszą Very Happy

Menka

i oby tak łatwo do konca Very Happy

Mes

Venus wyleciała Mr. Green

Graty za domyślność dla Moniki. Masakra, co ona odstawiła, Szavay nie musiała się za bardzo pocić.

Cóż, Ana Banana... graj sobie, graj, bo co powiedzieć? Ładny wynik.

De Brito - żal. Drze paszczę i myśli, że jest fajna...

Wisełka

Ogólnie grała spoko ta Portugalka!
Jestem uczulona na jęki szarapy, ale ona chyba jest bezkonkurencyjna (komentator zauroczony, myślał, że maria jest głośniejsza

hmm wiedziałam, że miłość jest ślepa, ale że jeszcze głucha? xPP)
Wkurzajaca była x/
Nie dziwię się Francuzce, że prosiła o interwencję, o którą ostatecznie się nie doprosiła.

Ania

Jeca niech lepiej walorami handluje w domciu z tym waterpolistą Very Happy

Wozniacki mi się podoba strój i te inne bluzeczki też (nie wiem czy właśnie Domachowska nie ma tego samego kompletu, tylko w innych kolorach)
Aga naprawdę fajnie się ubrała.Mogłaby mieć trochę dłuższą bluzkę, ale poza tym bardzo ok.

Venus hej

Ale zdziwiłam się tak łatwą wygraną Szavay.
De Brito, niech ucieka do tej Portugalii, nie widziałam ani kawałka jej meczu, ale z tego, co piszecie to dobrze.
Wisełka, o jaką interwencję chodzi?
Anie łatwo idzie byleby nie miała jakieś bolesnej porażki.
Jezusie, jak mi Dokić szkoda Sad

Tak dobrze grała, a potem jak już dosłownie wyła z bólu to mi się aż płakać z nią zachciało.A Elenka farciara.
Dinara wyrasta na lekki czołg... Very Happy

U Radwy tylk 8 ue i tylko 20 w, to niedobrze, ale w sumie rywalka sama psuła, więc Isia się namęczyć nie musiała.Byle do przodu

Wisełka

Iśka szaleje!

Danka miażdży prawie jak Nadal xDDD

Keidy ta Portugalka tak jęczała, to Francuzka kilka razy prosiła, żeby zwrócić na to uwagę, ale obyło się bez zwrócenia uwagi. Potem zaczęła ją przedrzeźniać i o stopień wyżej wydobywała swoje krzyki

Też mi szkoda Dokić! Sad

Biedna.

Ania

Mhm, no cóż, może gdzieś na youtube posłucham tej De Brito.

Marysia jakby się zestrachala Schvedovej bo w pierwszym secie poległa 1:6, ale dwa następne już wygrała i witamy kolejna runda

Siostry Radwańskie w trzecie rundzie.

Wiecie, że Dokić grała debla z Kleybanovą?To już nie miała lepszej partnerki? Shocked

Mes

Zrezygnowała - może ją znowu plecy rozbolały jak spojrzała na Alisę.

Monia

A co się miała nadwyrężać. Lepiej niech się wyleczy i wróci na Łembledon. Bo z taką grą jaką prezentowała przeciw Elenie na trawie może zajść daleko.

U bab także są luzerki. Suarez Navarro prowadziła z Azarenką 4/2 ale nie potrafiła utrzymać poziomu tylko przegrała 5/7. Dzisiaj dokończenie.
Dobrze to dla Any bo dostanie nadwyrężoną rywalkę Razz

Venus-żal komentować jej wyczyn. Gdyby to jeszcze Szavay zagrała jakoś genialnie to rozumiem. Ale to był istny koszmar na korcie. W Londynie będzie lepiej Mr. Green

Marysia znowu wygrała trudny mecz. No brawo...

Oby dzisiaj wygrały Dżej i Łozniaki. A będzie super mecz w 4r. Very Happy

Mes

Tak jak na US Open Laughing

Ciekawe, czy i tym razem Wozniacki strzeli focha w trzecim Very Happy

Ania

U Dementievej oliwa sprawiedliwa zawsze na wierzch wypływa

Co się miało stać wczoraj, to się stało dzisiaj.Elena nic nie wyciągnęła z wczorajszej katastrofy z Dokić i dzisiaj przegrała ze Stosur.

Isia w bardzo dobrym stylu dalej, Kuzi też, więc sobie panie ze sobą zagrają.Może to być baaaardzo dobry mecz.

Z Sanchez z Hiszpanii Serena się trzy sety męczyła.Kto ją tam czeka dalej?Może by tak odpadła... Very Happy

Wozniacki strzeliła focha, że Cristea miała ten sam strój i postanowiła przegrać?

No wycofała się Dokić, ale sam fakt wyboru takiej partnerki xD

Menka

Ana, moja kochana w tobie siła, Ajde!!!!!!!!!!!! Very Happy

Mes

Ahahahah, Caroline Very Happy

A ja sobie zęby tu ostrzyłam na mecz z Dżejem. Tymczasem Dżej rozjechał Groth - 6:1 6:1. Z Cirsteą powinno być podobnie (tylko nie wtop). Ajde! Mr. Green

Monia

Łozniaki wyszło granie gdzie się da

Plecy, bark kontuzjowane. Rozumiem, że jest świetnie przygotowana fizycznie ale bez przesady. 13 turniejów, 46 meczów już rozegranych. Na jej nieszczęście, częste występy dały o sobie znać w najważniejszym turnieju. Pech.
Sorana zagrała mądre spotkanie. Może i z Dżejem powalczy. Vamos! xDD
Renia ciągle się męczy ale idzie dalej Mr. Green

Cieszę się, ze Elena odpadła Razz

Wywinęła się od porażki z Dokić, to teraz sprawiedliwość ją dopadła

Sveta niszczy ale co z tego jak teraz trafia na Agnieszkę Sad

Jak znowu pomieszają jej się zwoje w głowie to będzie po ptokach...
Są trzy scenariusze na ich mecz:
1) Error Sveta czyli płytka przestawiona i Kuzi jest cieniem samej siebie
2) Terminator Sveta czyli trafia co się da a z Radwy zostaje mokra plama Hyhy

3) Normal Sveta czyli górki&dołki w grze, Agnieszka trzyma poziom, mecz dramatyczny, trzy sety jak na Wimbledonie Smile

Ajde Ana!

Proszę Cię Królewno, graj swoje i wygraj! Very Happy