Autor Wiadomość
Mes
PostWysłany: Nie 14:59, 19 Paź 2008    Temat postu:

Ano szkoda. Ciekawe, co by było, gdyby Flavia rozstrzygnęła tego tajbreka na swoją korzyść... może nie posypałaby się tak w drugim.
Ania
PostWysłany: Nie 14:23, 19 Paź 2008    Temat postu:

Pod koniec sezonu widać, że lipiec, sierpień i wrzesień wszystkich wykończył i ci z dalszych pozycji wygrywają.Widocznie każdy się szykuje na Szanghaj/Dubaj.
Venus wygrała 6:2 i 7:6.Szkoda, szkoda....
Monia
PostWysłany: Nie 12:36, 19 Paź 2008    Temat postu:

A ja bym chciała elektryzujący publiczność i widzów pojedynek, stojący na mega-wysokim poziomie, o którym by się mówiło jeszcze długo po zakończeniu
Nie wykluczone też, że taki mecz będzie miał miejsce w grupie a nie w finale jak tego sobie życzymy...
No i jestem za zwycięstwem Any Mr. Green
Mes
PostWysłany: Nie 11:44, 19 Paź 2008    Temat postu:

Przed RG to chyba zbyt wcześnie postawiono jej kozła na czole - może w meczu z Pironkovą miała słabszy dzień albo co. Teraz to nie wiadomo
Co do tego dream finału, to ja bym chciała raczej odwrotnie. Nigdy nie widziałam, jak Dżej wygrywa z Aną i chcę to zobaczyyyć! xD
Monique
PostWysłany: Nie 11:25, 19 Paź 2008    Temat postu:

A wam powiem, że taki scenariusz o którym mówiła Monia jest całkiem realny Mr. Green Przed RG nikt nie stawiał na nią złamanego grosza, a jak się zakończyło, dobrze wiemy.
Finał z Jeleną i jej sromotna porażkaa! Twisted Evil Haaa!


Forza Flaviutka! Very Happy
Mes
PostWysłany: Nie 11:12, 19 Paź 2008    Temat postu:

Cytat:
Jezu jak ona dziś grała gra Surprised Te obronione breakpointy, a później i piłki meczowe zarazem! Normalnie rozpiera mnie radość! Hurra Walić to, że przegrała i tak jestem z niej strasznie dumna!

Brawo, Ana! Ok! Pięknie grała i bardzo dobrze, że trochę zmęczyła Ciastkową.

Cytat:
A gdy wszystkie gwiazdy będą zmęczone sezonem, to Ana co przez swoje porażki ma więcej sił wygra Masters Hyhy

Ja bym bardzo chciała zobaczyć finał Ana - Dżej Dżej, a Wy? Mr. Green

A na dziś: forza Flavia!
Monia
PostWysłany: Nie 9:21, 19 Paź 2008    Temat postu:

Moja cudowna Ile na to trzeba było czekać...
Było mi troszeczkę smutno, że przegrała ale była jednocześnie taka dzielna, waleczna i pewna swoich uderzeń Very Happy
Ten półfinał podbuduje trochę jej pewność siebie i liczę, że na te 2 ostatnie turnieje gwiazda Any rozbłyśnie ponownie-tak jak na RG Mruga
A gdy wszystkie gwiazdy będą zmęczone sezonem, to Ana co przez swoje porażki ma więcej sił wygra Masters Hyhy
No chyba mnie poniosło xD

Finał o 13.30 na ES.
Flavia wygrała z Venus 2 ostatnie mecze, w tym w ubiegłym tygodniu w Moskwie więc jeśli można mówić o przewadze psychicznej jest ona po stronie Włoszki.
Ale Venus będzie chciał udowodnić, że nie jest zawodniczką jednego turnieju (Wimbledon) i wygrać tutaj.
Niech będzie dobry mecz Mruga
Monique
PostWysłany: Sob 14:47, 18 Paź 2008    Temat postu:

Brawo Flavia! Very Happy 6-5 7-6 z Anabel

Kurczę, fajny byłby finał z Aną Very Happy Niech walczy! Very Happy



Edit: Jezu jak ona dziś grała gra Surprised Te obronione breakpointy, a później i piłki meczowe zarazem! Normalnie rozpiera mnie radość! Hurra Walić to, że przegrała i tak jestem z niej strasznie dumna!

Ana is back bitches!
Monia
PostWysłany: Sob 10:04, 18 Paź 2008    Temat postu:

Hurra Hurra Hurra
Venus gra tutaj dobrze, więc pretensji nie będę miała jak przegra Mruga Lecz apetyt rośnie w miarę jedzenia Hyhy
Ajde Ana, walcz! Very Happy

Centre Court (from 13.30hrs)
1. Pennetta vs. Medina Garrigues
2. V.Williams vs. Ivanovic (NB 15.00hrs)
3. Black/Huber vs. Kirilenko/Pennetta

Oba półfinały na ES-pierwszy na żywo, drugi z odtworzenia od około 17.00
Menka
PostWysłany: Pią 21:19, 17 Paź 2008    Temat postu:

Ana, ile ja na to czekałam! Very HappyVery Happy
Monique
PostWysłany: Pią 21:06, 17 Paź 2008    Temat postu:

6-4! Very Happy

Hurra

Ana, teraz Venus, dasz radę Ok!
Mes
PostWysłany: Pią 20:22, 17 Paź 2008    Temat postu:

Dobra, na razie zwycięża teoria Mestari numer dwa. Tak dalej, Ana! Very Happy
Monique
PostWysłany: Pią 20:17, 17 Paź 2008    Temat postu:

Jak świetnie widzieć znowu wygrywającą Anę! Hurra Pierwszy set 6-1!
Ajdee!
Mes
PostWysłany: Pią 18:44, 17 Paź 2008    Temat postu:

Na Kvitovą to ja bym uważała. Ma formę dziewczyna, w teorii powinna przegrać już ze Schnyder, a jednak tego nie zrobiła Laughing
Jednak Ana, również w teorii, zmiata takie z kortu - Ajde!
Ania
PostWysłany: Pią 16:35, 17 Paź 2008    Temat postu:

Iśkaaaaa..... Krzeslem go! Krzeslem go!

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group